piątek, 19 sierpnia 2011

Szal Dayflower dla Martynki

Ostatnio wzięło mnie na druty. Haruni "trzaskam" niemal masowo, a małym przerywnikiem był szalik Dayflower. Choć na drutach dziergam ze 30 lat, to nigdy nie umiałam robić niczego wg wzoru. To nowe wyzwanie ;) Teraz uczę się czytać schematy i niejednokrotnie zaczynam od opisów po angielsku. Ale co tu dużo mówić - jak się w końcu uda, to satysfakcja jest duża :)

I znowu moja siostrzenica Martynka w roli głównej. Jest bardzo wdzięczną modelką :)






Materiał: włóczka kupiona w edziewiarka.pl - Angora RAM 649. Bardzo milusia.

4 komentarze:

  1. modelka z szaliczkiem pięknie się prezentują!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładny szal na uroczej modelce:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. I szal i modelka śliczności :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny szal super modelka!!!

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna każdemu, kto podzieli się swoimi wrażeniami, emocjami...

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...