środa, 23 lutego 2011

Frywolitkowa pisanka - nr 2

Druga pisanka gotowa. Tym razem z modrakowej Aidy nr 20.
Oczywiście ze wzoru pokazanego na blogu Renulka.
Zdążyłam pójść do sklepu dla plastyków i kupić farbę. Polecono mi akrylową, więc wybrałam kolor najbardziej przypominający skorupkę, ale i tak wypada słabo. No... zawsze lepiej, niż biały styropian ;)

 



















Z utęsknieniem czekam na lato, kiedy będą dłuższe dni - może wtedy w świetle dziennym uda mi się czasami robić lepsze fotki. Teraz kradnę chwile po powrocie z pracy, ale wtedy już w zasadzie jest ciemno...

A jak Wam idzie frywolenie Renulkowych pisanek? Czy ktoś jeszcze dołączył do tej zabawy?

14 komentarzy:

  1. Mówiłam że będzie 3 : 1
    Właśnie skończyłam obrabiać pierwsze jajo. Nie jestem z niego zbytnio zadowolona. Pokaże je jutro, bo muszę pokolorować prawdziwe jajo. W sztuczne niestety jeszcze się nie zaopatrzyłam.

    OdpowiedzUsuń
  2. O trzecim na razie tylko marzę :)
    A co do jaj sztucznych i prawdziwych, to przecież prawdziwe są 1000 razy lepsze! Tylko nie są dziecioodporne, a przy moich maleństwach to ważna cecha... Dziewczyny podpowiedziały mi jeszcze drewniane i chyba pójdę w tym kierunku, ale już nie w tym roku.
    A tymczasem czekam na fotki Twojego jajeczka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Another gorgeous egg! I would love to join the fun, but I have a few pieces I need to finish first.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jajo nr 2 piękne!!!


    Woalko, farby akrylowe można mieszać, dodaj trochę ecru lub bieli, powinnaś uzyskać wymarzony kolor.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piekne, ja sie niedlugo przyłączę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczne Ci to jajo wyszło:)))
    ja mam w planach (mam nadzieję niedalekich) też zrobić takie jajo:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piekne jajka:) Ja co roku planuję ozdobienie jajek i jak zawsze kończy się tylko na planach. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ależ pęknie wygląda ten wzorek!!! Prześliczne jajko! :o)

    OdpowiedzUsuń
  9. Prześliczna pisanka...:-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo Wam dziękuję za przemiłe komentarze!
    Cieszę się czytająć, że też chcecie się do tej jajowej zabawy przyłączyć :)
    Krzysiu, dzięki za poradę z akrylem. Muszę się znowu wybrać do tego plastycznego sklepiku.
    Diane, in spite of that we are still waiting to see your eggs :)
    Małgosiu, dotąd ja też tylko planowałam, a zachęcona przez Renulka wreszcie się za nie wzięłam i teraz nie mogę się tym robieniem jaj nacieszyć ;) Warto zacząć, naprawdę!

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczne ubranko :)
    Ja podobnie jak Małgorzata co roku planuję i na planach się kończy.

    OdpowiedzUsuń
  12. No ładne, ładne, nie powiem.

    OdpowiedzUsuń
  13. Woalko "stało się" właśnie dokonałam zakupu w sklepie internetowym czółenka, nici i szydełka mam nadzieje, że zacznie się moja przygoda z robótkami ;-))) Pozdrawiam gorąco
    ps. z niecierpliwością będę czekała na listonosza ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  14. Ewa, nawet nie wiesz jak bardzo trzymam za Ciebie kciuki! Mam nadzieję, że wytrwasz w chęciach, a pierwsze efekty dodadzą Ci skrzydeł :)

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna każdemu, kto podzieli się swoimi wrażeniami, emocjami...

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...