Wczoraj pani listonosz przyniosła mi kopertę, która sprawiła, że wszystko dookoła wydawało mi się jeszcze bardziej kolorowe, radosne i piękniejsze. To była przesyłka od Reni z wygranym Candy. A w niej szaliczek i dodatkowo słodkie niespodzianki.
Reni, raz jeszcze dziękuję! Nawet sobie nie wyobrażasz ile radości mi sprawiłaś. Co najmniej tak samo mocno jak mnie szaliczek podoba się też mojej małej córci :)
A co u mnie na niwie robótkowej? Ostatnio bardzo dużo robótkuję, ale przeważnie wszystko na ostatnią chwilę robię i zaraz rozdaję, że nawet zdjęć nie zdążę pstryknąć. Jestem rozdarta pomiędzy drutami a frywolitkami. Dołączyłam też do grona supłających nową serwetkę wg Renulka (fotka z linkiem jest u mnie po prawej stronie). Jak skończę ostatnie okrążenie, to pokażę jak mi wychodzi, bo Sylwka już mnie wywołuje do odpowiedzi ;)
Do zobaczenia nie tylko tutaj, ale i na Waszych blogach :)
Fajnie zobaczyć Twoją buzię i Twoje maleństwo.:)))
OdpowiedzUsuńI masz akwarium! Ale mi się zatęskniło za rybkami! Przez wiele lat miałam rybki i jakoś tak się potoczyło, że nie mam. :--(
Dzięki, Koroneczko.
OdpowiedzUsuńNajchętniej, to bym na Ciebie popatrzyła przy jakiejś kawce :)
A akwarium, to hobby mojego męża. Zwłaszcza jego zakładanie/organizowanie/udoskonalanie - utrzymanie już mniej ;) Więc jeżeli kiedyś znowu zapragniesz je założyć, to myślę, że chętnego do pomocy łatwo znajdziesz :)
Oj, ja też na taką kawkę chętna! :D
OdpowiedzUsuńA akwarium z częścią wyposażenia i cała literatura rybkowa leży u mnie na strychu i czeka, aż mnie znowu najdzie. :)
O i ja tez się czaję na renulkową serwetkę, ale zasu na razie brak na to. Ale niestety istnnieje możliwość, że za tydzień mi nie przedłużą umowy o pracę, wtedy sobie porobutkuję za wszelkie czasy ;) w przerwach od szukania pracy ;)
OdpowiedzUsuńKathinna, mam nadzieję, że jednak czas wolny zorganizujesz sobie inaczej...
OdpowiedzUsuńMocno trzymam kciuki za Twoje powodzenie z pracą!
Fajnie zobaczyć Cie chociaż na zdjęciu. Mam nadzieję, że wybierasz się w niedzielę na nasze robótkowe spotkanie. Z serwetką Renulka jestem na bieżąco (4 etapy). Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńHej Janeczko! Ja też się za Tobą stęskniłam.
OdpowiedzUsuńZa innymi dziewczynami również...
Co do spotkania - miałam w planach być. Wreszcie.
Ale okazało się, że imieniny Igi są właśnie w tę niedzielę - 23.X., więc muszę zorganizować imprezkę dla małej solenizantki. Już raz "straciła" tę okazję - w ubiegłym roku nie pomyślałam o małych imieninkach i mam wyrzuty sumienia :(
Proszę bardzo..pozdrawiam
OdpowiedzUsuń