poniedziałek, 30 kwietnia 2012

KONKURS "Dobrze zrobić coś swojego"

"Dobrze zrobić coś swojego".
Hasło.
Hmmm... Prawda?
Prawda, prawda, prawda, prawda!
Swoje jest własne.
A własne jest kochane i smakuje najlepiej.

Nie będę się rozdrabniać nad wszystkim, co robię swojego, bo mogłabym wymieniać w nieskończoność - od dzisiejszych kotlecików po nie do końca satysfakcjonującą mnie sylwetkę. Ale chętnie się trochę  powywnętrzam w temacie, który pochłania mnie najbardziej, czyli temacie robótek ręcznych.

Często w dowcipach lub filmach słychać, jak panowie narzekają na różnego rodzaju aktywności swoich partnerek i żałują, że te nie wybrały robótek ręcznych.
W świetle tych dowcipów mój mąż powinien być bardzo szczęśliwy, bo ja w robótkach ręcznych po prostu się spełniam! :)

"Robienie czegoś swojego" w moim wydaniu sprowadza się do dwóch nurtów.
Pierwszym nurtem jest po prostu dzierganie, czy też supłanie i inne takie - w zależności od wybranej techniki. Na drutach robię od dziecka i bardzo to lubię. We frywolitce zakochałam się bez pamięci kilka lat temu i od tej pory z czółenkiem praktycznie się nie rozstaję. Raz po raz jednak kusi mnie wypróbowanie również innej techniki i narzędzi. Ale i tak stęskniona szybko wracam po czółenko :)
Drugim nurtem jest dzielenie się tą pasją z innymi. W świecie wirtualnym - poprzez tego bloga, Facebook... W świecie realnym - podczas spotkań, szkoleń czy wystaw. Albo wtedy, kiedy swoje wyroby daję komuś w prezencie. Marzę o tym, żeby popularyzować frywolitkę. Tak. Zdecydowanie ten drugi nurt jeszcze mocno będzie się rozwijał w moim obszarze "robienia czegoś swojego".

To wszystko sprawia, że mam poczucie lepszego wykorzystania własnego czasu. Że czas przerabiam na rzeczy, które się podobają oraz umiejętności, które się przydają. Zarówno moje umiejętności, jak też umiejętności innych. Uwielbiam się tym dzielić. Daje mi to ogromną radość i satysfakcję. Dodaje pewności siebie. Pozwala patrzeć z większym optymizmem na świat i przyszłość.
Wiem, to brzmi górnolotnie, ale to naprawdę uczucia, które zaczynają się od czółenka i nici w dłoni... :)

A jak Wy przetłumaczyłybyście hasło "Dobrze zrobić coś swojego" poprzez własne doświadczenia?
Jakie, niekoniecznie duże, ale swoje aktywności mogłybyście opisać?
Jakie emocje się z tym wiążą?

"Dobrowianka" zaprasza wszystkie kobiety do udziału w konkursie "Dobrze zrobić coś swojego".
Zachęcam Was do kliknięcia w poniższy banerek i opisania w aplikacji co „swojego” już zrobiłyście lub bardzo chciałybyście zrobić.



Termin rejestrowania swoich historii: do niedzieli 6 maja 2012 roku, godz. 23:59.

Po tym terminie będę miała zaszczyt wyróżnić autorkę najciekawszej historii. Ogłoszenie zwyciężczyni na tym blogu nastąpi najpóźniej w czwartek, 10 maja 2012.


Autorka najciekawszej historii otrzyma bon Sodexo o wartości 200 PLN !!!

Wszystkie historie zebrane ze zgłoszeń na tym (i nie tylko tym) blogu wezmą udział w walce o nagrodę główną:
  • 16 najciekawszych historii zostanie opublikowanych w specjalnie wydanej książce. 
  • 3 wybrane z finałowej 16-stki historie otrzymają dodatkowe nagrody: sesja w dwutygodniku Viva oraz nagroda pieniężna na rozwój swoich zainteresowań.
Szczegółowy regulamin konkursu dostępny jest po kliknięciu w powyższy baner.

Serdecznie zapraszam i zachęcam do wysyłania historii związanych z własnymi pasjami.
Podzielcie się proszę informacją o tym konkursie, zaproście mamy, siostry, znajome, sąsiadki, koleżanki... Tak wiele kobiet robi wyjątkowe rzeczy! Czasami one same nie zdają sobie z tego sprawy. Dobrowianka chce je odszukać i o nich opowiedzieć. Pokazać je światu. A ja bardzo chcę w tym pomóc.


Zapraszam!

20 komentarzy:

  1. To ciekawe co piszesz ale mój mąż nie lubi jak zajmuję się robótkami. Musiałam sobie wywalczyć to prawo. Nie chciałam słyszeć uszczypliwych uwag. Już ich nie ma. Ale bywało ciężko. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, różni panowie różnie reagują.
      Jedni wolą, jak żona np. ćwiczy fitness, a inni wolą ją uchronić przed wzrokiem wszystkich mężczyzn świata i posadzić z szydełkiem na fotelu :)
      Cieszę się, że asertywnie wywalczyłaś sobie w domu prawo do robótkowania, bo robótki są wspaniałe i chcę pokazać światu, że są też trendy!

      Usuń
  2. No tak, widziałam ten Twój światek i Męża, który jest pełen zrozumienia - świetnie się w tym spełniasz i nie poprzestawaj :-) Tylko zupełnie nie rozumiem, czego chcesz od swojej figury ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od figury chcę, żeby też podobała się mężowi ;)

      Usuń
    2. No proszę Cię, utyskuje ? Nie wierzę :-)

      Usuń
    3. Ależ skąd - twierdzi, że jest super.
      Ale ja jestem prawdziwą kobietą - nie wierzę mu :-P

      Usuń
  3. Wszystko fajnie! Tylko ze w regulaminie jest napisane, ze moga wziac udzial osoby mieszkajace w Polsce, wiec ja odpadam. A szkoda, bo mam taka fajna historie jak pisanie bloga o drutach wspomaga moje kontaky z mowa ojczysta. Szkoda, ze ojczyzna sie na mnie wypiela.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj Pimposhko, bardzo żałuję, że w tym konkursie nie możesz wziąć udziału.
      Historia faktycznie warta jest publikacji!
      Wierzę, że kiedyś uda Ci się to głośno podkreślić, bo osób, które mieszkają za granicą jest przecież wiele.

      Usuń
  4. Dziękuję bardzo za zaproszenie. Nawet przeczytałam calutki regulamin. Tylko nie mam konta na Facebooku... Pozdrawiam. Przesyłam dalej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bez konta do konkursu ani rusz :-(
      Ale rejestracja to chwila moment.
      A potem wreszcie istniejesz! ;-)

      Usuń
  5. Anonimowy1/5/12 15:35

    Jestem pod wrażeniem Twoich robótek zarówno tych drucianych, które są dla mnie prostsze do naśladowania, jak i tych frywolitkowych - które przekonują mnie coraz bardziej! Na razie nawet nie śmiałabym chwalić się swoimi próbami :-D ale... ale parę słów chyba napiszę :-) Miła i motywująca ta akcja :-)
    Pozdrawiam!
    Początkująca ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tajemnicza Początkująca,
      Aby wziąć udział w konkursie wcale nie musisz pisać o robótkach.
      Konkurs ten ma promować kobiety, które potrafią znaleźć spełnienie w wielu nawet przedziwnych dziedzinach. Może po prostu realizujesz się w kuchni, ogrodzie, czy zabawie z dziećmi?
      Można podzielić się dowolnym "swoim poletkiem".
      Mam nadzieję, że kiedyś odważysz się pokazać swoje próby, bo nie tylko śpiewać, ale i robótkować każdy może - i to jest piękne! :)

      Usuń
  6. Alicjo, napisałaś:
    "Bez konta do konkursu ani rusz :-(
    Ale rejestracja to chwila moment.
    A potem wreszcie istniejesz! ;-)"

    To konto na Facebooku jest tam potrzebne!? Ja nie mam :(
    No cóż... nie podzielę się swoją pasją... :(
    Ale ja istnieję naprawdę! Jestem! Jestem realną osobą co szyje, dzierga... mam na to świadków, co mnie poznali osobiście! ;)

    Hmm... a podobno jest demokracja ;)

    Pozdrawiam Cię Alicjo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jolciu, z tym istnieniem oczywiście żartowałam pijąc do popularnego dowcipu :)))
      Demokracja oczywiście jest i od Ciebie zależy, czy konto zakładasz, czy nie.
      Regulamin konkursu wymaga posiadania konta na Facebooku i kropka, nic na to nie poradzę.
      Ale obowiązku brania udziału w konkursie absolutnie nie ma ;)

      Usuń
    2. :) ja też żartem Alicjo :)

      Usuń
    3. Tak przypuszczałam, ale brak komunikacji niewerbalnej bardzo komplikuje zrozumienie, więc się rozpisałam. Na szczęście bez sensu.
      Udanego weekendu :-)

      Usuń
  7. A! Ja nie tylko szyję i dziergam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, wiem, Jolciu :)
      Psssyt... troszkę Cię na blogu podglądam ;)
      Poza tym nie o wszystkich swoich pasjach musisz pisać na blogu :)
      Odwzajemniam serdeczne pozdrowienia!

      Usuń
  8. Anonimowy4/5/12 22:05

    Faceci też... tu zerkają ZAWOALKĄ :)

    pozdrowienia dla tych zdolnych co potrafią
    i umieją się tym cieszyć :)
    Ark

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Baaardzo mi miło :)
      Niestety akurat ten konkurs skierowany jest tylko do kobiet...

      Usuń

Jestem wdzięczna każdemu, kto podzieli się swoimi wrażeniami, emocjami...

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...