Kiedyś zrobiłam w prezencie ślimaka, którym nie zdążyłam się tutaj pochwalić.
Z całkiem fajnej, grubej włóczki Himalaya Padisah wyszła bardzo ciekawa wersja. Wybrany przeze mnie kolor: 50212 - genialna mieszanina brązu, beżu i delikatnej oliwki.
Okazało się, że obdarowanej brakuje do kompletu szalika, więc miałam pretekst do tego, żeby wypróbować inny wzór, którym dziewczyny kuszą na blogach, a do którego cieniowana włóczka jest idealna. Entrelac! :)Muszę przyznać, że zabawa przy tym jest świetna. Robótki przybywa bardzo szybko. Inna sprawa, że pierwszy raz w życiu robiłam na tak grubych drutach - o rozmiarze 5,5. Na szalik wyszły pełne dwa motki.
Fotki są jeszcze sprzed blokowania. Bałam się, że później już nie zdążę i szalik ucieknie mi sprzed obiektywu tak, jak wcześniej zrobił to podobno powolny ślimak ;) No i faktycznie. Nawet zmierzyć go nie zdążyłam po blokowaniu i już wyszedł...
Edit
Chcąc uprzedzić pytania, które już zaczęły napływać, wrzucam linki do filmików, które pomogły mi rozpocząć pracę z szalikiem entrelac (chusty na polskich blogach widziałam już świetnie opisane). Filmiki te pochodzą chyba z Peru, w każdym razie są po hiszpańsku. Wprawdzie druty trzymam inaczej niż pani na filmach, ale dziewiarskie oczka są niczym esperanto :)
Powodzenia!
Mnie też się taki marzy:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny...
Jestem pełna podziwu -śliczny szlik .Boję się trochę tego wzoru. Córka bardzo mnie prosi o taki komin,ale strach paraliżuje i ręce i druty.
OdpowiedzUsuńBez obaw, z tym wzorem jest jak ze wszystkim: najgorzej zacząć.
UsuńA jak już się wystartuje, to idzie migiem.
Filmiki na YouTube są naprawdę dobrej jakości.
Najpierw przejrzałam zdjęcia i myślałam że zrobiłaś podusię:) Szalik ukaże swój wdzięk po blokowaniu :) Jest uroczy!
OdpowiedzUsuńŚliczny szalik!
OdpowiedzUsuńWspaniały, przestrzenny efekt uzyskałaś :o)
OdpowiedzUsuńAleeeeee kusisz tym szalem..... ;o)
nie dam się, nie dam się, hihi... teraz frywolitkuję na maxa
Oj, chyba po prostu wybrałaś wspanialszy kawałek rękodzieła ;)
UsuńZimą jakoś ciepłe włóczki cieszą się większym powodzeniem u obdarowywanych. Ale czasami zamieniam druty na czółenka.
Nie umiem już bez nich żyć :)
Ale fajny. I to by się chciało i tamto a doba ma tylko 24 godziny. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚwietny! Muszę też spróbować tej techniki:-)
OdpowiedzUsuńŚwietny!Ja też jestem zagrzebana w entrelakach.Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńAluś jestem chyba jedyną Twoją wielbicielką, która ma obie lewe ręce do robótek. Otwieram Twojego bloga, żeby OCZY NACIESZYĆ I PODZIWIAĆ DZIEŁA MISTRZYNI. Szal jest piękny - idealne zestawienie kolorów ;-)))
OdpowiedzUsuńMnie też kuszą entrelakowe dzianinki...ale zabieram się za nie, tak jak sójka się wybiera za morze..piękny szalik...aha...a serweta z poprzedniego postu jest bajeczna..i jaka dopracowana:)
OdpowiedzUsuńNo to sobie mogę popodziwiać!
OdpowiedzUsuńNa taką robótkę na pewno się nie skuszę z moimi umiejętnościami ;)
Szalik jest śliczny z tej cieniowanej włóczki.
przepiekna praca!!! zazdroszcze cierpliwosci!!!
OdpowiedzUsuńAch Padisah co tu dużo gadać idealny do enterlaka. Gratuluję podjęcia wyzwania i sprostania zadaniu. Kolorki super, chociaż takich wcześniej nie widziałam. Pani Esperanza to rzeczywiście Peruwianka, wiele mnie nauczyła. Szczególnie w temacie widełek.
OdpowiedzUsuńJa nawet nie wiem, co to są widełki :-X
UsuńNa razie... ;-)
ożesz! niby filmik dałaś co i jak ale druty są dla mnie jak dotąd nieosiągalne ;) może kiedyś :)
OdpowiedzUsuńZnając życie - "kiedyś" kiedyś nadejdzie :-)
UsuńŚwietny szal:))) Zupelnie się nie dziwię, że tak szybko uciekł od Ciebie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńpiękny szaliczek oj piękny :))
OdpowiedzUsuńA siadłaby Pani na pupie i przestała kusić to tym, to owym, bo ja się przecież nie ROZERWĘ ;-D Szalik świetny, niestety ;-)
OdpowiedzUsuńSiadłam. Dzieciom zapaliły się oskrzela i ledwo mam teraz czas na sprawdzenie poczty. Ale Twój komentarz mnie rozbroił :-) Dziś idę spać w super humorze :-) Dzięki!
UsuńNo to zdrówka życzę i co byś miała więcej czasu na dziergolenie, bo inspirująca jesteś straszliwie, aż sie boję do Ciebie zaglądać :-D
UsuńObłędny szalik jak dla mnie wzór nie do pojęcia:)!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Lacrima
Dzięki za kursik:) Właśnie odrabiam lekcje:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń